Recenzja książki „Turban mistrza Mansura”
Autor: Redakcja
Marek Kochan "Turban mistrza Mansura" Marek Kochan - dramaturg, prozaik, wykładowca retoryki i erystyki Uniwersytetu Warszawskiego na Wydziale Dziennikarstwa. Specjalizuje się w tematyce perswazji językowej, autoprezentacji i kreowania wizerunku. Jego książka Turban mistrza Mansura jest zbiorem kilkudziesięciu krótkich opowieści umiejscowionych w scenerii i kulturze Bliskiego Wschodu. Każda opowieść jest pod względem fabuły autonomiczna, brak jest bezpośrednich powiązań miedzy nimi. Natomiast wspólnym elementem opowieści jest mędrzec, sufi Mansur, dzielący się mądrością ze swoimi uczniami. Mądrość sufiego Mansura koncentruje się wokół dwóch wysuwających się na pierwszy plan obszarów: przywództwa i sztuki przemawiania. Jednakże można w niej odnaleźć również elementy nawiązywania i utrzymywania kontaktów biznesowych, wizerunku i marketingu. Zagadnienia te przeplatają się w następujących po sobie opowieściach, nie ma natomiast w książce osobnych rozdziałów dla tych zagadnień. Pod tym względem panuje pewien chaos. Czytelnicy preferujący lekturę uporządkowaną tematycznie mogą poczuć się zagubieni. Charakterystyczne dla poszczególnych opowieści jest to, iż puenta (poza nielicznymi wyjątkami) nie pozostawia czytelnikowi zbyt wiele miejsca na samodzielne poszukiwanie rozwiązań. Wnioski płynące z każdej opowieści wydają się być jednoznaczne i niepodważalne. Można wręcz odnieść wrażenie, że każda opowieść zawiera gotową receptę na poruszony w niej problem. Z tego właśnie względu choć książka dedykowana jest mówcom i przywódcom, większą korzyść z niej odniosą czytelnicy, którzy dopiero zaczęli interesować się tymi dziedzinami. Traktować ją należy bardziej jako wstęp do sztuki przewodzenia i przemawiania, niż jako źródło fachowej wiedzy. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Wydarzenia w niej opisane zabarwione są sporą dawką humoru sytuacyjnego, a ich krótka treść sprawia, że po książkę można sięgnąć dysponując choćby kilkoma minutami wolnego czasu, gdyż tyle zajmuje przeczytanie jednej opowieści. Mimo, iż akcja opowieści rozgrywa się w XIV-wiecznym Iraku (Bagdad i okolice), autor zręcznie przetransponował wydarzenia do realiów XXI wieku używając języka nieskomplikowanego, aczkolwiek barwnego. Recenzja pióra Sławomira Urbana