Recenzja książki „Esencjalista”

Żyjemy w szalonych czasach, kiedy innowacje dzieją się na naszych oczach. Nic już nie będzie takie same. Także my. Nasz największy zasób. Książka „Esencjalista” opisuje jak chronić w tych szalonych czasach nas samych. Czy kiedykolwiek miałeś wrażenie, że rozmieniasz się na drobne? Czy czujesz się przepracowany i jednocześnie mało użyteczny? Czy często jesteś zajęty ale jednocześnie masz poczucie, że jesteś nieproduktywny? „Esencjalista” to książka o esencjalizmie, który jest czymś więcej niż strategia zarządzania czasem czy zwiększenie produktywności. To strategia wykrywania rzeczy ważnych i  skupiania się właśnie na nich. W esencjalizmie nie chodzi bowiem o to, żeby robić więcej tylko o inny, nowy sposób myślenia. Istotne jest trzymanie się zasady „mniej, ale lepiej”. Autor wprowadza nas do esencjalizmu poprzez wyjaśnienie sposobu myślenie, polegającego na znalezieniu esencji. Dużo czas poświęca podejmowaniu właściwych wyborów i priorytetów wg zasady „Jeżeli sam nie ustalisz priorytetów w swoim życiu, ktoś inny zrobi to za Ciebie”.  Wybór właściwych priorytetów to sztuka wyboru, a przede wszystkim rezygnacji z mnóstwa niepotrzebnych rzeczy. Ostatnia cześć książki to instrukcja jak wprowadzić wszystkie te elementy w życie. Esencjalizm przypomina minimalizm. Porównując do minimalizmu – esencjalizm skupia się jednak bardziej na pozytywnych  wartościach, ideach lub ludziach. W przypadku minimalizmu kładzie się nacisk na to, co jest zbędne i czego należy się pozbyć. Książką jest dobrze napisana, zwięzła i interesująca. Warta przeczytania przez trenerów, ponieważ zawiera w sobie szczegółową instrukcję wdrożenia. Esencjalizm może stać się wkrótce trendem, a co za tym idzie przedmiotem ćwiczeń. Autorem książki jest Greg McKeown, pisarz, nauczyciel i wykładowca związany z agencja projektową THIS Inc. Współpracuje z wieloma firmami z Doliny Krzemowej Apple, Google, Facebook, LinkedIn, Salesforce, Symantec i Twitter.   Autor recenzji: Michał Pajdak