Bałtycka Majówka

Popłynęliśmy, pooglądaliśmy, wróciliśmy... W dobrych humorach rzecz jasna. Neptun był i surowy i łaskawy. Przywitał nas sztormem, żegnał błękitnym niebem i wiosennym słońcem, łagodnie dmuchając w rufę "Seereny". Wyruszyliśmy z Trzebieży, potem przeczekaliśmy sztorm w Świnoujściu, w końcu odwiedziliśmy Glowe i Sassnitz - dwa porty na niemieckiej Rugii. Teraz zapraszamy na sierpniowy rejs. Kilka fotografii z rejsu można pooglądać tutaj.