Alfabet mitów menedżerskich

Pierwszym walorem, który zwraca uwagę na tę książkę, jest duet autorów łączący dwa światy: psychologii – Sławomir Jarmuż i biznesu – Mirosław Tarasiewicz. Łączy ich również podejście „evidence based” w biznesie. To połączenie dwóch światów widać również w doborze tematów poszczególnych rozdziałów, z których część porusza zagadnienia związane z psychologią, np.: decyzje grupowe i indywidulane, etapy rozwoju grupy, czy role zespołowe, a część tematy związane z zarządzaniem, m.in. prezentacje, planowanie, strategie. Książka zaczyna się opowiastką o dwóch ekipach drwali pracujących przez osiem godzin, z których pierwsza pracuje cały dzień bez przerwy w pocie czoła, a druga robi sobie przerwy. Ku zaskoczeniu (nieznających tej opowiastki), więcej drzew ścięła ekipa robiąca przerwy, bo w czasie owych przerw ostrzyła siekiery. „Alfabet mitów menedżerskich” jest właśnie takim zaproszeniem do ostrzenia siekier. W swojej książce autorzy wzięli na tapetę 20 mitów, które często możemy spotkać wśród zarówno managerów różnych szczebli, jak i trenerów szkolących tychże managerów. Tematyka książki dotyka kluczowych zagadnień z obszaru zarządzania. Jak najbardziej znany nam alfabet tak i ten zaczyna się od „A jak atrakcyjna prezentacja”. Autorzy dają kilka cennych wskazówek nie tylko jak dobrze przygotować prezentacje, ale również skutecznie przekazywać wiedzę innym. Przeczytamy również, czy Milton Friedman miał rację, kwestionując społeczną odpowiedzialność biznesu i czy dziś tak modny CSR pozytywnie wpływa na wyniki finansowe przedsiębiorstwa.  W książce nie zabrakło rozważań nad grupowym i indywidualnym procesem podejmowania decyzji czy etapami rozwoju grupy. Punktem obowiązkowym jest rozdział „F jak fenomen coachingu”, w którym autorzy poddają pod rozwagę występowanie coachingu w każdej dziedzinie życia i czy jest on zawsze tak samo skuteczny. Dowiemy się też, jak liderzy i guru realnie wpływają na sukcesy korporacji i jak wiele to od ich niezwykłej osobowości zależy. Postać generała Georga Pattona pozwoli nam lepiej zrozumieć intuicję, jak i czy w ogóle menedżerowie powinni ją wykorzystywać w procesie zarządzania. Przedostatni rozdział „W jak „wyższość” praktyki nad teorią. O hierarchii dowodów” w sposób ciekawy i przystępny systematyzuje informacje o dowodach w psychologii biznesu. Autorzy wskazują w nim trudności, jakie pojawiają się przy badaniach w dziedzinie zarządzania. Znajdziemy tam również drogowskaz, jak korzystać z badań przeprowadzonych w psychologii społecznej lub ekonomii behawioralnej, które ujawniają mechanizmy postępowania ludzi. Ich wyniki można przełożyć na praktykę zarządzania ludźmi. „Alfabet” to kolejna pozycja skłaniająca do krytycznego myślenia. Uczy spoglądać na „gładkie” teorie z innej – krytycznej – perspektywy. Skłania do nieulegania nowym modom i trendom w zarządzaniu tylko dlatego, że są nowe i modne, a zachęca do podejmowania oceny w oparciu o dowody. Książka jest napisana przystępnym językiem, z wieloma praktycznymi przykładami i – co najważniejsze – tezy w niej stawiane poparte są dowodami. Autorzy nie tylko obalają pewne teorie, ale też udzielają praktycznych porad, jak zachowywać się w pewnych sytuacjach czy też odnaleźć właściwy kierunek działania, tak by nie wpaść pułapki bezrefleksyjnego myślenia. Lektura obowiązkowa dla trenerów, którym pomoże być merytorycznie przygotowanym na dyskusje z menedżerami spotkanymi na szkoleniach, ale też i menedżerów, którym pozwoli krytycznie spojrzeć na wykorzystywane przez nich narzędzia. A skoro o narzędziach mowa, to czas na przerwę i ostrzenie siekier z użyciem „Alfabetu”. Recenzja autorstwa Piotra Dąbrowskiego.